Autor Wiadomość
James Davies
PostWysłany: Pią 10:02, 22 Cze 2007    Temat postu:

- Okej... Tylko wstąpmy na chwilę do salonu, bo bm się napił czegoś mocniejszego - powiedział i puścił jej oko,

[zacznij w salonie xD]
Jacqui de la Rose
PostWysłany: Pią 10:00, 22 Cze 2007    Temat postu:

-Pójdźmy na kompromis... Idziemy do sypialni, nie koniecznie pójdziemy na całość. - Zaśmiała się i dopiero w tej chwili skapnęła się, że jej kiecka gdzie pofrunęła w drodze. Zdezorientowana podeszła do drzwi na szczęście daleko nie zaszła. Po chwili wróciła ubrana.
-To jak? - Podała mu ręcznik.
James Davies
PostWysłany: Pią 9:58, 22 Cze 2007    Temat postu:

- No wiesz - powiedział udając, że się zastanawia - Ja bym najchętniej poszedł do sypialni - tu zaśmiał się - Ale możemy iść gdzie chcesz.
Jacqui de la Rose
PostWysłany: Pią 9:55, 22 Cze 2007    Temat postu:

Owinęła się w ręcznik i podeszła do niego.
-Co proponujesz, blondi?
James Davies
PostWysłany: Pią 9:53, 22 Cze 2007    Temat postu:

- No to chodźmy gdzieś - powiedział wychodząc z jacuzzi i podając jej ręcznik, który wisial na wieszaku.
Jacqui de la Rose
PostWysłany: Pią 9:51, 22 Cze 2007    Temat postu:

Roześmiała się.
-Ale lubię się nad tobą znęcać. - Puściła do niego oczko.
-Za chwilę będę wyglądać jak suszona morela.... - Wzdrygnęła się.
James Davies
PostWysłany: Pią 9:49, 22 Cze 2007    Temat postu:

Zaśmiał się krótko i spojrzał jej w oczy.
- Wiesz, że tak nie wytrzymam, prawda? - powiedział i w końcu ją pocałował.
Jacqui de la Rose
PostWysłany: Pią 9:47, 22 Cze 2007    Temat postu:

Wydęła usta w zamyśleniu. - Ależ wszystko mogą zrobić z wami, dla was i przeciwko wam. - Uśmiechnęła się triumfalnie i trzymała twarz w bezruchu.
James Davies
PostWysłany: Pią 9:45, 22 Cze 2007    Temat postu:

- Co te kobiety potrafią z nas zrobić - powiedział uśmiechając się ironicznie i patrząc jej w oczy. Był od niej o zalediwe kilka centymetrów.
Jacqui de la Rose
PostWysłany: Pią 9:43, 22 Cze 2007    Temat postu:

-Może... - Czuła jego oddech na sobie. Przeszył ją dreszcz.
James Davies
PostWysłany: Pią 9:41, 22 Cze 2007    Temat postu:

- I ja mam być tym twoim osłem? - zapytał śmiejąc się i zbliżając swoją tarz do twarzy J.
Jacqui de la Rose
PostWysłany: Pią 9:39, 22 Cze 2007    Temat postu:

'Podpełzła' do niego.
-Jaguara w garażu, norkę w szafie i osła, który na to wszystko zarobi. - Wybuchnęła śmiechem i usiadła okrakiem na jego kolanach.
James Davies
PostWysłany: Pią 9:37, 22 Cze 2007    Temat postu:

- Wątpisz w moją męskość? - zapytał śmiejąc się.
- No nie wiem... Wielbłąda? - zapytał starając się coś wymyślić? - Może ty mi powiesz? - odparł nie mogąc przestać się śmiać.
Jacqui de la Rose
PostWysłany: Pią 9:33, 22 Cze 2007    Temat postu:

Uśmiechnęła się ukazując swoje dołeczki.
-Mężczyznę? - Wybuchła śmiechem, ale po chwili spoważniała.
-James, powiedz... jakie trzy zwierzęta potrzebuje kobieta? - Uniosła brew.
James Davies
PostWysłany: Pią 9:31, 22 Cze 2007    Temat postu:

- No wiesz... Żeby tak traktować swoje mężczyzne - powiedział starając się nie wybuchnąć śmiechem.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group