Wydmy

Jacqui de la Rose

-Zastanawiamy się nad związkami Aarona. - Opowiedziała patrząc przez siebie.

Blair Waldorf

-Aaa- zaśmiała się- Chyba jego związki mają sie dobrze, szczególnie z Sereną

Jacqui de la Rose

-Tak, tak... Coś o tym wiem. - Wybuchnęła śmiechem i złapała Jamesa kurczowo za rękę.

James Davies

- Taaa - mruknął gdy usłyszał sygnał komórki - Sory, ale muszę odebrać - tu spojrzał znacząco na Jacqui. Odszedł kilkanaście mettró i zaczął rozmawiać.

[będę za jakieś 5 minut]

Zac Efron

Chodziłem po brzegu morza i zobaczyłem Jamesa z jakimiś laskami więc podeszłem do nich i powiedziałem z uśmiechem - Hej jestem Zac.

Blair Waldorf

-Chłopcy...- westchnęła i usiadła obok J. wyjmując papierosy-Chcesz?- spytała się J. i odpowiedziała chłokakowi "cześć"

Jacqui de la Rose

-Jacqui... - Pisnęła słodko na widok chłopaka i wyciągnęła w jego stronę swoją kruchą rękę.

Blair Waldorf

-Blair- powiedziała i uśmiechnęła się.

Jacqui de la Rose

-A, co do papierosów... Tak, poproszę. - Wyciągnęła jednego z opakowania i wcisnęła go między zaciśnięte wargi. Pozwoliła by B jej go podpaliła.
Puściła oczko do Zaca.

Zac Efron

- Oh miło mi... - powiedziałem
- Co porabiacie??

Blair Waldorf

-Palimy-wystawiła język- Chcesz?- podniosła brew i chwilę później wypóściła dym z ust

Jacqui de la Rose

-Nic ciekawego.. - Poklepała miejsce obok siebie. - Usiądziesz?

Zac Efron

- Pewnie ,że tak - uśmiechęłem się

Jacqui de la Rose

Pokazała swoje śnieżnobiałe uzębienie i wpatrywała się w Zaca.

Blair Waldorf

Podała chłopakowi papierosa-Cholera nudzi mi się- powiedziała i położyła się, miała gdzieś, że się pobrudzi, palenie na leżąco było bardziej ekscytujące [xD]