Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Sob 5:23, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Możemy tutaj posiedzieć... Pasuje? - zapytał patrząc na J.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Sob 5:26, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Może... - Powiedziała patrząc się przed siebie.
-Jej... James, kotku... I o czym będziemy gadać? - Zapytała nico sztywno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Sob 5:28, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Hmmm... Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia - powiedział szczerze, ale na widok poważnej miny J. wybuchnął śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Sob 5:34, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Co, no? - Spojrzała na niego jak na głupka.
Przysunęła się do niego i położyła głowę na ramieniu.
-Nie nabijaj się ze mnie... - Powiedziała słodko, a po chwili się roześmiała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Sob 5:37, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Wiesz... Chwilami naprawdę trudno się powstrzymać - odparł przez śmiech i objął ją ramieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Sob 5:42, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Jesteś okrutny... - Powiedziała poważnie.
-A ja taka niewinna, bezbronna i... i. - Westchnęła. - Cholera, epitetów mi zabrakło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Sob 5:43, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się.
- I może jeszcze, święta, co? - zapytał patrząc na nią z błyskiem w oku - Ooo... I masz pozdrowienia od Stacie - powiedział, bo nagle mu się to przypomniało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Sob 5:49, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Święta... też dobre. - Uśmiechnęła się bawiąc się guzikiem od jego koszuli. - Dzięki... I lepiej odłóż ten telefon, bo zaraz poleci o... - wskazała palcem na kosz na śmieci. - ...tam. - Mruknęła zakładając nogę na nogę i wtulając głowę w Jamesa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Sob 5:51, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak jest madame - powiedział i schował telefon do kieszeni swoich markowych jeans'ów. Przytulił ją i westchnął.
- Dobrze mi z tobą, wiesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Sob 5:56, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Oczywiście, że wiem... Ale możesz jeszcze mi prawić te komplementy, całkiem to miłe... - Zachichotała i złapała go za rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Sob 6:00, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się.
- No skoro chcesz to mogę jeszcze dodać, że jesteś naprawdę urocza, piękna i zabawna - powiedział patrząc gdzieś w dal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Sob 6:04, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Cmoknęła go w policzek.
-To teraz czas na mnie, ma się rozumieć? Tak? - Zachichotała.
-Ja o tobie mogę powiedzieć, że no... Jesteś słodziak, blondi i krętacz. - Roześmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Sob 6:07, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Krętacz?! Dlaczego niby? - zapytał śmiejąc się. Po chwili wyciągnął papierosa i zapalił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Sob 6:10, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Bo jak nie chcesz o czyms gadać, to mnie zbywasz, czy coś w tym stylu. - Wzruszyła ramionami.
-Lepiej mi powiedz, gdzie się podziewa twoja przyjaciółka... Jak jej było? Ingrid, Inez...? - Zachichotała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Sob 6:16, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Isabella? W sumie to nie wiem... - powiedział zamyślając na chwilę - Poza tym nie bądź złośliwa, ko... - nie dokończył, bo usłyszał dzwonek teledonu. Szybko wyjął komórke ze spodni i spojrzał na wyświetlacz. Widząc numer, aż zaniemówił. Wstał i rzucił tylko:
- Sory, ale to naprawdę ważne.
Odszedł kilka kroków i zdenerwowany zaczął rozmawiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|