Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Nie 9:49, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- To na początku zadam ci pytanie, które zadałem Serenie w klubie. Zakochałaś się kiedyś? - zapytał obejmując ją ramieniem, bo wieczór był chłodny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Nie 9:53, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Znieruchomiała. Cóż... - Nie. Nigdy się nie zakochałam, a przynajmniej nie do nieopamiętania. Miłość kojarzy mi się z uczuciem, którym darzysz osobę, dla której zrobiłbyś wszystko. Taką osobę, kiedy spędzasz z nią czas zapamiętujesz każde słowa i inni się nie liczą... Miłość to uczucie, które niestety nie wybiera miejsca, osoby i czasu. - Westchnęła. - I nie każda osoba kocha w pełni. - Mówiąc swój mini wykładzik patrzyła mu głęboko w oczy i próbowała wyczytać z nich, co o niej sądzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Nie 9:58, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem czy potrafiłbym kochac - powiedział jakoś tak śumtniejąc- Okej... Teraz ty zadajesz mi pytanie - powiedział bawiąc się kosmykami jej włosów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Nie 9:59, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Hm... - Zastanowiła się. - Twój ulubiony film? - Roześmiała się ze swojego pytania, nie potrafiąc wymyślić czegoś innego... czegoś lepszego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Nie 10:04, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Hmmm... Chyba "Requiem for a dream", bo jest taki wstrząsający - powiedział patrząc się w niebo - Dobra... Mam nadzieję, że się nie obrazisz za to pytanie, ale z iloma facetami spałaś? - zapytał niepewnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Nie 10:08, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Niemal szczęka jej opadła. - Zaskoczę cię, z żadnym. - Powiedziała przegryzając wargę. - Czekam na tę magię miłości... I hm. Chyba do końca życia zostanę dziewicą. - Mruknęła zbyt samolubnie. Zbyt smutno. I zbyt płaczliwie! Co się z tobą dzieje, dziewczyno? upomniała się w myślach Jacqui.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Nie 10:15, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Okej... Rozumiem - powiedział, chociać nie rozumiał. Nie rozumiał jak taka piękna dziewczyna mogła być dalej dziewicą. Choć nie... Ona miała zasady. I to pociągało go jeszcze bardziej.
Pocałował ją znowu i powiedział
- Przepraszam jeśli cię uraziłem - odparł miękko. Dziwnie miękko jak na niego - To może się teraz przejdzimy do ciebie i posiedzimy przed tv czy co tam bęziesz chciała robić, co? - zapytał patrząc na nią roczulonym wzrokiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Nie 10:18, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się. - Nie uraziłeś. - Pocałowała go delikatnie w czubek nosa. - To ja raczej postawiłam cię w dziwnej sytuacji, praktycznie mało osób to rozumie... A raczej nie wierzą. - Westchnęła. - Mój dom jest dziś pusty, więc zapraszam. - Powiedziała wstawiając z trawnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Nie 10:19, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
James w przypływie dobrego humoru wziął dziewczynę na barane i poszedł z nią do jej domu
[zacznij]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aaron Carter
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 4:00, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Usiadł pod drzewkiem i zapalił skręta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Śro 6:31, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Przyszli. James'a rozpierał dobry humor, bo w końcu spotkał się z nią...
- Ślicznie dzisiaj wygładasz - powiedział siadając pod drzewem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Śro 6:32, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zarzuciła mu ręce na ramiona. - Chyba ze mnie żartujesz... - Przytuliła sie do jego klaty. - Cieszę się, że cię widzę... - jej palce splotły się z jego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Śro 6:35, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Ja miałbym z ciebie żartować? Co to to nigdy - powiedział siląc się na poważny ton - Brakowało mi ciebie - odparł muskając jej policzek dłonią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacqui de la Rose
Administrator
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manhattan
|
Wysłany: Śro 6:37, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Już się nie przymilaj... - Zaśmiała się. - Więc... - Spuściła wzrok. - Jak to z nami jest? - Zapytała w końcu. To pytanie chodziło z nią od początku znajomości, ich znajomości. Nie wiedziała, co myśleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Davies
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła...
|
Wysłany: Śro 6:38, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Jak to "jak"? - zapytał marsząc brwi ze zdziwienia. Naprawdę nie wiedział o co jej chodziło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|